Pianino i gitara
Na pianinie uczę się grać od 3 lat i mam kilka swoich ulubionych melodii, które są na kanale youtube. Najbardziej ulubionym utworem jest Bad romance Lady Gaga. Uwielbiam również Pass a coin to your witcher, Minueta, Początek, In the hall of the Mountain King, Marsz Turecki, What´s that Thing upon your Head, Theme from the Surprise Symphony, Spanish Romance oraz Lone Star Waltz i podziwiam Jinjer za to, jak potrafi modulować głosem. A przede wszystkim kocham wyżywać się na swoim pianinie yamaha i tworzyć własne utwory.
Na gitarze uczę się grać od prawie dwóch lat i idzie mi to coraz lepiej. Zacząłem od Ody do radości i Andantino, Twinkle, twinkle, Little Star, co ze słuchu zagrałem pewnego wieczoru zamiast iść spać. Poza tym gram Yankee Doodle, Sur le pont d'Avignon i Country Dance.
Czarne dziury
Czarna dziura to obiekt astronomiczny będący obszarem czasoprzestrzeni o ogromnej sile grawitacji. Badania nad czarnymi dziurami wciąż trwają i rodzą wiele wątpliwości.
Czarna dziura – definicja
Czarna dziura to obszar w czasoprzestrzeni o silnej grawitacji, której podlegają zarówno różnego rodzaju obiekty posiadające masę, jak i promienie światła.
Zakłada się, że czarne dziury istnieją w centrum niemal każdej galaktyki. Dowodem na to mają być badania odchyleń dopplerowskich materii występującej wokół jąder galaktyk, która porusza się, osiągając duże prędkości. To niesie za sobą przypuszczenie występowania w tym miejscu skupiska ogromnej ilości energii, a jedynymi znanymi obiektami tego typu są właśnie czarne dziury.
Poza tym czarne dziury najczęściej znajdowane są w układach podwójnych, czyli w pobliżu dwóch znajdujących się blisko siebie gwiazd. Zaobserwowanie czarnej dziury bez konkretnego punktu odniesienia jest niemalże niemożliwe, ponieważ jedynym jej śladem może być efekt soczewkowania grawitacyjnego, czyli zakrzywienia światła.
Powstawanie czarnej dziury
Początkiem powstania czarnej dziury jest powstanie gwiazdy. Jej geneza leży natomiast w formowaniu się jądra ze znajdującego się w przestrzeni kosmicznej obłoku materii pod wpływem grawitacji. W momencie, gdy jądro zawiera wystarczającą ilość materii, dochodzi do reakcji termonuklearnej, w której drogą łączenia się atomów wodoru w atomy helu wytwarzana jest energia. Gdy „paliwo wodorowe” się kończy, dochodzi do zaburzenia równowagi sił (grawitacji i ciśnienia wewnątrz jądra) i gwiazda zaczyna się zapadać. Jeśli jej masa jest niewielka, zapadnięciu podlegają protony i elektrony, które tworzą neutrony. Tak powstaje gwiazda neutronowa.
Gwiazdy o ogromnej masie, a przez to również o silnej grawitacji, zapadają się jeszcze bardziej, a uciskowi podlegają nawet cząstki elementarne, takie jak kwarki. Te w pewnym momencie zaczynają tworzyć osobliwość, czyli niejako jądro czarnej dziury.
Czarna dziura a horyzont zdarzeń
Tarczą czarnej dziury jest horyzont zdarzeń. Oddziela on obserwatora od zdarzeń, o których ten nigdy nie otrzyma informacji. Prędkość ucieczki dla wszystkiego, co przekroczy horyzont zdarzeń czarnej dziury, jest większa niż prędkość światła w próżni, dlatego żaden obiekt nie może się z niej wydostać.
Czarna dziura – badania naukowe
Badania naukowe dotyczące czarnych dziur polegają na ściśle matematycznych wyliczeniach. Ze względu na właściwości, tych obiektów astronomicznych nie udało się ich nigdy naocznie zaobserwować, ale pewne ruchy i zmiany w przestrzeni kosmicznej dowodzą, że czarne dziury istnieją.
Jako pierwsi możliwość występowania w kosmosie obiektów o silnej grawitacji pochłaniających materię i światło rozważali John Michell oraz Pierre Simon de Laplace, bazując na badaniach nad grawitacją autorstwa Isaaka Newtona. Spór o prawdziwość teorii trwał do początków XX wieku. Naukowcy nie potrafili odpowiedzieć na pytanie, czy światło jest cząstką, na którą grawitacja może działać, czy falą, w przypadku której nie ma takiej możliwości. Niezależnie od tego, w 1916 roku Albert Einstein ogłosił swoją ogólną teorię względności, która stała się nietrywialnym dowodem na istnienie czarnych dziur. Pierwsze rozwiązanie równania Einsteina dotyczącego tych obiektów przedstawił Karl Schwarzschild, ale świat naukowy potraktował te wyliczenia jako ciekawostkę.
Dopiero lata 60. XX wieku przyniosły pewne dowody na istnienie czarnych dziur jako konsekwencji ogólnej teorii względności, a świat astronomii poznał terminy takie jak „kolaps grawitacyjny” (zapadanie) czy „pulsar”. Nazwiskiem, które najbardziej kojarzy się z czarnymi dziurami, jest Stephen Hawking, który mimo początkowej próby obalenia teorii Jakoba Bekensteina, dowiódł jej racji i potwierdził, że obiekty te nie są ciałami doskonale czarnymi, ale posiadają pewną temperaturę, a także emitują energię.
Spór o istnienie czarnych dziur w dalszym ciągu zajmuje z jednej strony fizyków, mających co do tego wątpliwości, z drugiej zaś astronomów, według których czarne dziury to logiczny, brakujący element w konstrukcji wszechświata.
Szybkie samochody
Devel Sixteen
Devel Sixteen jak na razie jest jeszcze w fazie rozwoju, a zaprezentowany na targach w Dubaju samochód jest tak naprawdę dużym modelem. Ostateczna wersja produkcyjna ma być nieco mniejsza. Producent chwali się, że finalnie pojazd będzie wyposażony w silnik w układzie V16, który będzie generował około 5070 KM. Dzięki temu Devel Sixteen ma osiągać pierwsze 96 km/h w 1,8 s, a wskazówka prędkościomierza podobno zatrzyma się dopiero przy 560 km/h.
Bugatti Veyron Super Sport
Bugatti Veyron 16.4 Super Sport to mocniejsza odmiana Veyrona. Silnik W16 o pojemności 8.0-litra został wzmocniony o 200 KM i produkuje teraz aż 1200 koni mechanicznych. W efekcie auto przyspiesza do pierwszej setki w około 2.2-sekundy, a prędkość maksymalna wynosi… no właśnie. Twórcy auta spodziewali się rekordu zbliżonego do 425 kilometrów na godzinę. Jednak wynik przeszedł ich najśmielsze oczekiwania. Pierre Henri Raphael rozpędził Veyrona najpierw do 427.993 km/h, a w drugim przejeździe aż do 434.211 km/h.
Oficjalny rekord zatwierdzony przez TUV i Księgę Rekordów Guinnessa wynosi 431 kilometrów na godzinę (268 mil na godzinę).
Henessy Venom GT
Wskazówka prędkościomierza minie 300 km/h po niecałych 10 sekundach! Co, jak chwali się Hennessey, jest wynikiem lepszym od tegorocznych bolidów F1. 400 km/h? "Poniżej 20 sekund". Niedawno świat obiegł film, na którym Bugatti Chiron rozpędza się do 400 km/h i błyskawicznie hamuje do zera. Wyzwanie 0-400-0 zajęło francuskiemu supersamochodowi 42 sekundy. Hennessey Venom F5 ma to zrobić w 30 sekund. Co więcej, nie tylko zdeklasuje Chirona, ale także zostawi w tyle Koenigsegga Agerę RS, bo szwedzka bestia wykonała zadanie w ok. 36 sekund.
Lamborghini Veneno
Lamborghini Veneno powstało w 2013 roku żeby uczcić 50. urodziny stajni z Sant Agata Bolognese. Auto zbudowano na bazie modelu Aventador. Supersamochód wyposażono w silnik V12 o pojemności 6,5 litra generujący 750 KM maksymalnej mocy. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje w nim maksymalnie 2,8 sekundy, a prędkość maksymalna to 355 km/h.
Koenigsegg One: 1
Supersamochód zaprojektowany przez szwedzką firmę Koenigsegg. Auto zbudowane zostało w celu pobicia rekordu prędkości maksymalnej samochodu produkowanego seryjnie. Nazwa tego modelu pochodzi od dwóch parametrów technicznych: stosunku mocy do masy, który wynosi dokładnie 1:1 (1 koń mechaniczny mocy przypada na 1 kilogram masy pojazdu) oraz mocy silnika, wynoszącej 1 megawat (producent określa One:1 mianem "world's first Megacar"[1]). Jego 5,1-litrowy silnik V8 potrafi osiągnąć 1360 KM (1 MW) mocy przy 7500 obr./min. oraz 1371 Nm momentu obrotowego przy 6000 obr./min. One:1 przyspiesza do 100 km/h w 2,6 s, natomiast do 300 km/h w 12s[2]. Prędkość maksymalna to ponad 450 km/h.